powrót

Zwierzęta domowe. A jakby nie domowe. Owce pasą się wszędzie, włażą nawet na Snowdon. Miałam wrażenie jakby te wszystkie pastwiskowe zwierzęta mimo nierozerwalnej więzi z człowiekiem były w jakiś sposob wolne, szczęśliwe...:)

Zastanawiam się czy C.S. Lewis nie wymyślił narnijskich bohaterów podczas wędrówki takiej jak moja?:)

następne